Badanie krwi na Alzheimera prawie `` przydatne w rutynowej opiece klinicznej ''

Nowe badania pokazują, że badanie krwi w kierunku choroby Alzheimera dokładnie wykryło poziomy białka beta-amyloidu na wszystkich etapach choroby, zbliżając się do „poziomu dokładności, który można wykorzystać w rutynowej opiece klinicznej na całym świecie”.

Lekarze będą mogli wkrótce wykorzystać proste badanie krwi do zdiagnozowania choroby Alzheimera.

Zmiany w mózgu, które prowadzą do objawów choroby Alzheimera, mogą nastąpić dziesiątki lat przed zauważeniem jakichkolwiek innych objawów choroby.

W rzeczywistości niektóre niedawne badania wykazały, że pewne zmiany biochemiczne w mózgu mogą wystąpić nawet do 34 lat przed wystąpieniem objawów.

Wykrycie choroby Alzheimera z odpowiednim wyprzedzeniem może ułatwić osobom dotkniętym chorobą odpowiednie planowanie i rozpoczęcie leczenia tak wcześnie, jak to możliwe.

Jak najszybsze rozpoczęcie leczenia choroby Alzheimera może zmaksymalizować skuteczność terapii. Tak więc, aby móc jak najwcześniej zdiagnozować chorobę, naukowcy próbowali wymyślić badania krwi w kierunku choroby Alzheimera.

Na przykład w zeszłym roku zespół naukowców opracował test wykrywający białko beta-amyloid w próbkach krwi przy użyciu technologii czujnika immuno-podczerwieni. Posiadanie dużej ilości tego białka w mózgu jest cechą charakterystyczną choroby Alzheimera.

W tym czasie naukowcy zbadali skuteczność testu, korzystając ze zbioru danych z badań dr Oskara Hanssona, naukowca z Uniwersytetu w Lund w Szwecji i współautora artykułu, w którym szczegółowo opisano wyniki.

Rok później badania dr Niklasa Mattssona - lekarza ze Szpitala Uniwersyteckiego w Skåne w Szwecji - wykazały, że badanie zmian w innym białku zwanym światłem neurofilamentów za pomocą badania krwi może śledzić postęp choroby Alzheimera i pokazać, czy lek działa.

Teraz dr. Mattsson i Hansson brali udział w nowych badaniach, których celem było zbadanie skuteczności „w pełni zautomatyzowanego testu immunologicznego” do wykrywania poziomów beta-amyloidu w próbie populacyjnej obejmującej osoby z chorobą Alzheimera, osoby z łagodnymi zaburzeniami poznawczymi i osoby bez żadnego z nich.

Dr Sebastian Palmqvist - profesor nadzwyczajny w badaniach nad pamięcią kliniczną na Uniwersytecie w Lund i lekarz w Szpitalu Uniwersyteckim w Skåne - jest głównym autorem nowego artykułu badawczego, który ukazuje się obecnie w czasopiśmie JAMA Neurology.

Test prawie „przydatny w rutynowej opiece klinicznej”

Dr Palmqvist i zespół przeprowadzili dwa badania przekrojowe badające dokładność testu u 842 uczestników (z których 265 miało łagodne upośledzenie funkcji poznawczych, które jest prekursorem demencji) oraz w niezależnej kohorcie walidacyjnej 237 uczestników (109 z nich mieli łagodne upośledzenie funkcji poznawczych, a 94 z nich miało już chorobę Alzheimera).

Ich badania ujawniły, że test „dokładnie przewidział stan P-amyloidu w mózgu we wszystkich stadiach choroby Alzheimera”. Dr Hansson mówi: „Zaczynamy zbliżać się do poziomu dokładności, który jest przydatny w rutynowej opiece klinicznej na całym świecie”.

„Wcześniejsze badania metod wykorzystujących badania krwi nie przyniosły szczególnie dobrych wyników; można było tylko dostrzec niewielkie różnice między [osobami z chorobą Alzheimera] a zdrowymi [starszymi] osobami ”- mówi dr Palmqvist.

Naukowcy mają nadzieję, że test wkrótce pomoże klinicystom przesiewać potencjalnych uczestników badań klinicznych leków pod kątem choroby Alzheimera lub że pomoże pracownikom służby zdrowia dokładniej i wcześniej zdiagnozować chorobę Alzheimera, poprawiając w ten sposób dostęp ludzi do leczenia i ich ogólne perspektywy.

Wykorzystanie tego testu do wstępnej selekcji uczestników badań klinicznych choroby Alzheimera „zminimalizowałoby liczbę niepotrzebnych (beta-amyloidu-ujemnych) nakłuć lędźwiowych i skanów PET z użyciem beta-amyloidu, a także obniżyłby koszty badań do 30– 50%, w zależności od wartości granicznej ”- piszą.

„Kolejnym krokiem w celu potwierdzenia tej prostej metody ujawniania beta-amyloidu poprzez analizę próbki krwi jest przetestowanie go w większej populacji, w której występowanie choroby Alzheimera jest niższe” - dodaje dr Palmqvist.

„Musimy również przetestować tę technikę w warunkach klinicznych, co zrobimy dość szybko w dużym badaniu dotyczącym podstawowej opieki zdrowotnej w Szwecji. Mamy nadzieję, że to potwierdzi nasze wyniki ”.

Dr Sebastian Palmqvist

none:  zaburzenia odżywiania pediatria - zdrowie dzieci płodność